środa, 13 marca 2013

łąka zasiana, czas na tulipana!

w naszej domowej wiosennej łące przyszedł dziś czas na tulipanki!
są to kwiatki znane już dzieciongom - z robienia kartek na Dzień Kobiet, tutaj o nich wpis

dzisiaj zaczęliśmy tak nieco inaczej...
dałam Dziabongowi i Dzidziongowi czarne kółeczko i zapytałam co to może być?
oczywiście padła odpowiedź, że kółeczko :) bystrzaki ;)
ale kiedy dodałam, że jeśli mówimy o kwiatach, to co to może być to od razu padło, że nasionko (ziarenko)!

postanowiliśmy, że naszemu ziarenku musimy znaleźć dobre miejsce na kartce-łące
jeździliśmy ziarenkiem po kartce w różne rogi, ja określałam, że to jest góra kartki, dół, że to lewy bok, a do prawy bok, a to jest prawy górny róg, lewy dolny róg, itd... takie początki orientacji na kartce papieru - chociaż mało metodycznie może, ale oswajanie się w temacie jest też ważne ;-)


następnie wybraliśmy wspólnie miejsce na dole kartki, uznając, że przecież ziemia też jest na dole, bo na górze jest niebo :)
i tam nasze ziarenko przykleilismy
a żeby było mu dobrze, ciepło, żeby mogło nasionko sobie puścić korzonki, to nakryliśmy je ziemią (kawałkiem kartki), na której wyrosła nam trawka
a wyrastającą trawkę rysowaliśmy mu, oczywista oczywistość!
każdy z nas miał jedną kredkę koloru zielonego i wymienialiśmy się pracami, dorysowując sobie wzajemnie



teraz nasze ziarenko może puścić korzonki do ziemi, a potem wyrosła piekna zielona łodyga w górę!



no i rozkwitł nam tulipanek - przykleiliśmy płatki i listki tak, że nasza praca zrobiła się nieco trójwymiarowa ;)





a nasze ziarenko jak się ma...? bardzo dobrze - na pewno jest teraz zadowolone :D


z takich samych wyciętych kwiatków i listków tulipanka zrobiliśmy kwiatki takie przestrzenne - na patyczku od szaszłyka

kwiaty należy stworzyć z poklejonych 4 wyciętych kształtów kwiatów, o tak:

potem wsunąć z klejem patyczek i nakleić na niego listek i gotowe!

a ile radości, że są obrotowe :D

prawie jak miecze, eh...te dzieciongi ;D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz