niedziela, 4 maja 2014

jestem zachadzona

zniknęłam z blogosfery na 6 długich tygodni...
niestety ten okres objął terminy publikacji 5 warsztatów z dwóch projektów, w których bierzemy udział....
ale powiem krótko podpierając się powiedzonkiem Galów tj. Asterix czy Obelix: niebo zwaliło mi się na głowę!

a po nocy przychodzi dzień,
a po burzy spokój...


jeszcze potrzebuję trochę czasu by wyjść na prostą, ale już czuję się dużo lepiej!

dziękuję tym, którzy odwiedzali i martwili się i pytali o to, co się dzieje
przepraszam tych, którzy odwiedzali i rozczarowywali się brakiem postów

oby wiosna rozkwitła w naszych duszach i ciałach - ja czekam na nią i wiem, że nadejdzie :)
całuję,
mamong - lekko nie-strong, a wręcz słabong mamong