czwartek, 4 kwietnia 2013

choco for people!

dla wszystkich, absolutnie!
bo opcji przepisu jest kilka, a wykonanie? banał!

przepis podstawowy z książki kucharskiej on-line puszka.pl:
- 150 gram wiórków kokosowych (ale nieodtłuszczonych!)
- 50 gram cukru lub słodu, syropu, miodu
- 2 czubate łyżki kakao

i trzeba wiórki z cukrem ucierać w młynku elektrycznym aż do sklejenia, nastepnie połączyć z resztą słodzących substancji i kakao, no i przełożyć do foremek i do lodówki na minimum godzinę i gotowe!


ALE!
- jeśli mamy uczulenie na miód, nie chcemy cukru zwykłego to polecam - syrop z agawy, słód, melasę, może być też ksylitol (ale niewiele, bo jest mocno słodki i ma działanie przeczyszczające)
- jeśli ktoś uczulony na kakao - proponuję karob, ewentualnie można zrezygnować ze smaku takiego kakaowego i dodać cynamon, imbir lub wanilię i zrobić takie jasne łakocie, albo ze startą skórką pomarańczową czy cytrynową, też super! a to jest karob-czyli mączka z tych leżących obok strąków chleba świętojańskiego

- odnośnie do kokosu - w ogóle go nie czuć w smaku, na serio, ale jeśli ktoś nie lubi to hmmm...to nie wiem czy się da go zastąpić ;-) ja ostatnio robiłam pół na pół kokos i migdały - wyszło genialne, zbliżone w smaku do marcepana ;-)
- jako foremki można użyć opakowań po czekoladkach, bombonierkach i innych słodkościach , albo jakieś silikonowe czy inne foremki na lód, czy już na maksa odjechanie, tak jak ja, zrobiłam czekoladki w opakowaniu plastikowym po jajkach przepiórczych ;)

- trzeba kombinować z tym przepisem, eksperymentować... ja ie zrobiłam dokładnie tak jak w podanych wyżej proporcjach i wyszły naprawdę super czekoladki - wytrawne, bo dałam więcej kakao, lekko słodkie, pyszne! a moich marcepanowych nie dałam rade nawet sfotografować, bo zostały pochłonięte zaraz po wyjęciu z lodówki ;-) to jedyna fotka czekoladek jaką mam, a zrobiłam je już kilka razy - POLECAM :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz